W tamtym tygodniu tak jakoś śniło mi się na granicy zgrozy i śmierci więc żeby poczuć się lepiej zawołałam swojego Wilka. Znalazłam obrazki które oddały moje potrzeby. I rzeczywiście to pomogło, poczułam się inaczej, bardziej poskładana niż rozpadnięta. Wilk jest moim przewodnikiem, przyjacielem i mam mocno pozytywne skojarzenia z tym zwierzęciem mocy.
Przyjaciółka wilczyca, przewodniczka, razem. 02.12
Czasem dobrze jest poczuć sie bezpiecznie kiedy ktoś czuwa obok. Łatwiej wzbudzić w sobie odwagę gdy ktoś wierzy we mnie oprócz mnie samej ♥ Ana 03.12
By strzegła snów, przynosząca szczęście obecność w moim sercu.03.12
A przy okazji zachciało mi się muzyki z bębnami, miałam na you tubie kilka takich i zniknęły, tak bywa. Poszukiwałam więc innych, powróciłam do muzyki przed prawie 30 lat i na końcu wpadłam na coś niezwykłego. Na zespół muzyczny gdzie bębny wiodą prym a zwie się Wataha Drums i wszystko w jednym się zawarło, bębny i wilcze echo, synchronia którą uwielbiam.
3.o wilku w podróżach świadomości.