Miesiąc: Styczeń 2016

Turkus i wpływ barwy na wnętrze

Wczoraj ( piątek 29.01) turkus był mi sprzymierzeńcem, w kawiarni na spotkaniu był obecny w dodatkach. Siedziałam na nim, kocyk był w tej barwie, poduszeczki i firaneczka, poruszył mnie kiedy tylko go zobaczyłam.

Barwa dotknęła i wypełniła subtelnie serce i aurę, aby na koniec dnia przynieść mi stan pełnej harmonii w sobie.
I tak dotyk tego, co zachwyci i poruszy w zewnętrznym świecie wpływa na zmianę wewnętrznego odczuwania i widzenia świata. Dotykając swego wnętrza odmieniam tę część a ona staje się na powrót zmianą w zewnętrznym wymiarze życia. Nie zastanawiam się jak to się dzieje, wiem że jeśli czuję w sercu zachwyt oznacza to, że mam z tym uczuciem być w rezonansie i z tym, co je wywołuje. I pozwalam unosić sie temu odczuwaniu, płynę sobie przez dzień i jego chwilę wiedząc, że gdzieś obok jest to odczucie. Nie skupiam cały czas swej uwagi ( np. na turkusie, bo trzeba było wyjść z kawiarni ale od czasu do czasu ten kolor wpada w oko, przyciąga moją uwagę w otoczeniu), powalając innym uczuciom i obrazom być obecnymi w mijającym dniu. Wszystkie i tak się łączą aż przychodzi chwila, kiedy z tego połączenia, odczuwania przypływa zrozumienie w ciszy serca. Takie małe oświecenie, lubię takie odkrywcze poznanie, małe chwile przyjemności ❤

To mogę zrobić zawsze, nawet pijąc kawę i rozmyślając czy rozmawiając ze swoją małą wróżką, dobrą duszką… takie tam odczuwania rozmyślania nad tym jak barwa mnie zachwyciła aż po same koniuszki atomów mego istnienia, tym bardziej że sam turkus nigdy tak mnie nie porwał, inne barwy tak ale jego odkrywam na nowo. Może pozwoliłam sobie zaistnienie tej barwy, odblokowałam coś, to miłe uczucie 🙂

Foto własne

 

Foto turkusowych jezior z sieci, kilka z nich to Plitvickie Jeziora w Chorwacji

Słówko od serca

Wierszem kwitnące Ogrody Duszy

Na dobry tydzień z delikatnością jako dobrym towarzyszem wszelkich zmian i subtelnością czułego dotyku spotkanych uczuć i zdarzeń. Rozpuszczenie w spokoju swego ducha chwilą błogości i wytchnieniem od biegu zdarzeń niech będzie. Ana 25.01.2016

motyl, kwiat g Autor nieznany z sieci

View original post

Zimowa Pełnia we lwie

Wierszem kwitnące Ogrody Duszy

Pełnia we lwie… zimową mroźną nocą gorący powiew ognia rozpalającego serce może odsłonić prawdę na dnie serca leżącą. Może roziskrzyć płomień miłości bez względu na warunki zewnętrzne, bez względu na pogodę w środku. Ana

Muzyka na pełnię…
Ostatnio mam sny jak z książek fantazy, dotykam takich światów. Dzieją się rzeczy piękne, cudne, magiczne, niezwykłe ale też i trudne, zaplątane i skomplikowane. Pamiętam tylko odczucia, że mimo wszystko podejmuję właściwe decyzje i to zawsze mnie przebudza ze snu. I pamiętam ten moment, bo to dodaje mi sił, wpływa na ciało i duszę pozytywnie. Magiczny jest czas tej pełni, taki bardzo z krain fantazy, a ja kocham opowieści z tej dziedziny.

View original post

Wzorki dziadka mroza

Poranna szadź tworzy niezwykle wzorki, zimowe makro z komórki 🙂

Zachwyca mnie kiedy woda zmieniona w śnieg ukazuje swoje piękno w skali marko… mróz i woda tworzą niezwykły świat wzorków. Rośliny i drzewa ubrane w biel zmieniają całkowicie krajobraz i aurę otoczenia. Uschnięte rośliny zmieniają się w ogród, gdzie mróz zakwita tworząc dekoracyjne ozdóbki, koroneczki.

Brzozowe siostry

Zimowe odwiedziny u sióstr, to moje specjalne miejsce. Zimą drzewa odpoczywają więc nie nadwyrężam ich energii. Chciałam im się odwdzięczyć. Stojąc obok nich sięgnęłam ku sercu, przywołałam ducha, poprosiłam o błogosławieństwo dla trzech sióstr brzózkowych a potem dla ducha tego lasu, dla każdego stworzenia. Oddychałam lasem, rozpływałam się w nim i zapomniałam o wszystkim. Dziękuję Wielbię Miłuję

Muzyka z wodą

water-island, woda widok

Na dzień spokojne nuty z wodą .
Zanurzam się w wodach mórz i jezior, w ich spokojną głębię.
Płynę tam, gdzie poprowadzi mnie serce,poznając swoich wód toń, jej kojący szum, jej sekretne miejsca odkrywające tajemnice legend mego istnienia… jestem w przepływie flow…
Błogosławię wodę w sobie,błogosławię wodę wszędzie

Unosznie się w wodach swego serca, w przestrzeniach lekkości to jak rozpływanie się w błogostanie istnienia ❤

Zapisz

Przejście. Życzenia

Na czas świąt wyjechałam. Pisałam w drodze…

Droga, znowu w drodze 🙂  Najbardziej magiczne wydają mi się tory po których suną zaczarowane lokomotywy. Kolorowa torowa droga niech dziś prowadzi przez świat do celu Ana 23.12.2015

tory kolorowe teczowe
Foto z sieci

Czas ostatnich dni grudnia był inny niż zwykle, jakbym była otoczona kokonem. Śniłam sny, dużo miłych snów jak rzadko. To był najprzyjemniejszy czas długi czas.

Światła by starczyło na cały rok
Nadziei by zawsze zwyciężyła w nas
Pogody ducha by zawsze promieniała
Miłości otulającej serca spragnione
Wdzięczności za szczodrość przodków
Zdrowego podejścia siebie i do życia
Radości okraszającej każdą chwilę
Niech nam żyje zaczarowany świąteczny czas.
Ana 24.12.2015

I tego dnia wigilię patrzyłam na księżyc i uwieczniłam go 🙂 Towarzyszył mi w drodze powrotnej.

2015-12-24 Lubków księżyc widoki 017
Foto Ana Anilalah
2015-12-24 Lubków księżyc widoki 016
Foto Ana Anilalah
2015-12-24 Lubków księżyc widoki 015
Foto Ana Anilalah

 

„Zapatrzyłam się na księżyc wieczorem na spacerku i zrobiłam zdjęcia.
Potem miałam sny dość jasne, symboliczne i wielowątkowe choć połączone, jeszcze cały zapamiętałam. Jak wspaniale jest spotkać swego mędrca, miał całe białe włosy i wtuliłam się w niego jak w ramiona ojca i czułam się jak w domu. I jak dobrze mieć za towarzysza męża, z którym mieliśmy cudną przygodę. Ciekawa pełnia, zapowiada wielkie zmiany” 25.12

A sny pełne minerałów:

„Niebieskości mi w duszy pływają, bo szafiry i kyanity mi śpiewają od snu. Diamentowe iskierki świecą w niej zanurzone w płynnym kryształowym blasku z serca.Ana”

diament, woda, kręgi, krople, net, płynny kryształ
Foto z sieci
kyanit nieb zoisyt, kryształ,minerały biżuteria modelinowa 007
Foto Ana Anilalah, Kyanit

 

10391978_1250027098346319_2761996209995848990_n
Foto z sieci

Kiedy wracałam do domu, czytałam książkę elektroniczną i nagle mąż mówi, zobacz na księżyc. Ciemno było a on właśnie wschodził po niebie. Taki duży, taki ciepły jak lampka solna. Poczułam zachwyt nad tak ciepłą jego obecnością. W zależności od kierunku był z boku drogi ale cudnie wyglądał bezpośrednio na przeciw jak światło żółtawej lampy, która nie razi ale daje poczucie dobrej aury. Najpiękniej wyglądał nad samą drogą zawieszony jak czarodziejska kula. Kiedy zobaczyłam go nad Warszawą poczułam, że to coś znaczy dobrego, poczułam zachwyt nad tym widokiem i całą sytuacją.

 

lotos kwiat nieb

Z pierwszego stycznia…

„Nie musimy nigdzie iść by zdobyć prawdę, musimy tylko być cicho a rzeczy ukażą się w czystej wodzie naszego serca. ” ~~ Thich Nhat Hanh

„Tego, co istotne, co szczęście prawdziwe przynosi i serce otwiera, tego życzę w Nowym Roku. Niech światło płonie nieustannie rozniecane w duszy i ciele, bądź iskrą zmiany i swym spełnieniem. Ana ”

 

 

 

 

 

Zapisz