Kategoria: Miasto

Widokówki z ostatniej podróży wakacyjnej.

Widokówki z podróży ostatniej wakacyjnej.

Widokówka. Zalew Jeziorsko, w łódzkim województwie.

Ana, zalew Jeziorsko, taniec w kolorach 003

Roztańczona, rozmarzona Emotikon heart

„Radość pochodzi z braku myśli,
szczęście już istnieje;
Jest tylko tłumione przez niezliczone myśli.”
~ Osho ~

Ana cień, zalew Jeziorsko 013

„Być niczym i wszystkim – przynosi ulgę, odpływają napięcia, luzzzuje się we mnie wtedy. Na trochę ale działa coraz lepiej, bo szybciej wracam do siebie, szybciej wybieram siebie. Lepiej sobie radzę z opinią innych, bo szybciej znajduję własną.” Ana Dzięki Ela ❤  Bo wtedy robi się cieplej w serc. 21.08.2015

zalew Jeziorsko , woda , fale , plaża widok 008

Widokówka . Dolny Śląsk, nad Lubkowem tak witało nas niebo.

Tęczowy odblask i wielki Anioł z chmur. Pomimo, że to być może chemiczne, szukam piękna i znaków wszędzie ale nie znaczy to, że mam zamknięte oczy na prawdę. Po prostu chcę jasno widzieć miłość wszędzie, bo to otwiera oczy na prawdę rówżnież.

Słońce, tęcze, chmury , niebo, anioł 025

Widokówka 3. Lubków i wiejska sielskość.

winogrona lubków widokówka 003 widokówka lubkóww, kura 008

kwiaty , widokówk lubków 011motyl oko kwiaty róż 024

Widokówka. Kraków.

Widok z Kazimierza, dawnej dzielnicy żydowskiej.

nocą z Kazimierza Kraków wawel dzieci 125 Wawel z kazimierza, wisła 001

Wawel, przy drzwiach Kaplicy św. Gereona, będąca pozostałością romańskiej świątyni. Miałam swoją podróż, lecz skupiłam swoją uwagę na rozświetleniu serca dla tego miejsca, Krakowa i całej Polski.

Ana, drzwi Greonima Wawel,001

„Tak Jestem jak jestem. Jestem piękna. Jestem cenna. Jestem wystarczająca.”

Ana Kraków wawel 005

Widokówka. Wieliczka.

Kaplica z żyrandolami, zakochałam się w nich. Są zrobione kryształów soli oczywiście.

Wieliczka, komanta kaplica, żyrandole 041

Ana żyrandol wieliczka 057

Kiedy schodziłam po schodach myślałam, że tak jest niesamowita głębia komnaty a okazało się że to woda odbija sufit. W wodzie widać o wiele większą głębię komanty, bo normalnie była mała. Po tym jeziorku pływały kiedyś łódki ale daawno temu to było.

Wieliczka, woda, odbicie spojrzenie w gląbb 079

Widokówka. Muzeum lotnictwa w Krakowie.

samolot, muzeum lotnictwa,kraków 035 Muzeum lotnictwa w kraków samolot 033

Widokówka. Powrót do Warszawy.

Deszcz. „Jechaliśmy w deszczu od Krakowa. Chciałabym tę deszczową zasłonę nieba podciągnąć do Warszawy, bo bardzo potrzeba tam deszczu. Teraz jest pogodne niebo ale niech deszcz dojdzie za mną do stolicy. W drodze widziałam coś cudownego, całą zieloną łąkę bocianów. Było ich mnóstwo- bardzo niecodzienny widok i zachwycający. Taki czasoumilacz Emotikon grin znak od moich przyjaciół, rodzinki. 25.08.2015

deszcz, krople na szybie auta Podróż do krakowa 010 zachód słońca, z auta powrót do domu 057

Przywieliśmy do domu świerszcza na szybie auta. To było tak zaskakujące że zaczęłam szukać co nieco o świerszczach.

zielony świerszcz powrót do domu 071

O świerszczach :

Z bloga salon24: „U źródeł symboliki „cykady” zdaje się leżeć wiara w 3 niezwykłe, „cudowne fakty” zaobserwowane u tego owada:
– narodziny z ziemi albo odrodzenie (wielomiesięczne albo wieloletnie podziemne stadium larwalne, hemimetamorfoza)
– realizacja wiecznej młodości (ecdysis, kilkukrotne zrzucanie starej powłoki cielesnej)
– odżywianie się rosą i powietrzem przesyconym światłem (mityczny topos).
Gdy dodamy do tego
– niezwykły, uspokajający śpiew cykad, do którego często przyłączają się kolejne osobniki tworząc chóry, wydawany za pomocą swoistych, naturalnych instrumentów muzycznych utworzonych ze swojego ciała (perkusyjny aparat strydulacyjny u pasikoników, świerszczy i szarańczy lub membranofoniczne timbale u cykad)
– intensyfikację śpiewu w samo południe, w najgorętszych promieniach słońca
– rozpoczynanie śpiewu wraz z wiosną
– potężne, względem masy ciała, skoki
– to przestanie nas dziwić duże nacechowanie symboliczne cykady w tekstach filozoficznych i teologicznych. Oczywiście, w poezji i prozie występują też zwykłe skojarzenia związane z cykadami (sielskość, pora odpoczynku, pora południowa, lato)..http://wawel.salon24.pl/488641,swierszcz-i-cykada-spiew…

„Arystofanes ironicznie nazywał cykadami retorów i filozofów. Linus zamieniony w świerszcza przez Jutrzenkę był bratem Orfeusza, co typologicznie wiąże świerszcze z najstarszymi poetami-filozofami i teologami objaśniającymi ludziom zasady boskiej budowli wszechświata, za pomocą śpiewu i przy akompaniamencie kitary lub formingi.. Świerszcze symbolizowały wędrownych śpiewaków z epoki przedhomeryckiej, aojdów i rapsodów, starszyznę rodową, instrumenty, struny, muzykę, śpiew, pieśń i poezję.
U Platona, w warstwie pierwszej, świerszcze to symbol retorów, filozofów. Na dalszych wprowadzanych przez niego poziomach znaczeniowych symbolizują one posłańców, wysłanników (proroków) Muz (οἱ τῶν Μουσῶν προφῆται), boskich obserwatorów i inspiratorów, uskrzydlone dusze kochanków prawdy, dusze filozofów, czyli dusze po przejściu przemiany oraz, być może, dusze tych, którym udało się wyjść z jaskini cieni i które jako wyzwolone dusze zmarłych w roli dobrych duchów opiekuńczych czuwają nad żywymi pomagając im wejść na drogę przemiany.” http://wawel.salon24.pl/488641,swierszcz-i-cykada-spiew…

***

Zdjęcie użytkownika Ana Członka.
Czasem światło przykrywa cień… czasem zło przykrywa dobro… i w tym wszystkim trzeba jasno wiedzieć miłość i jasno ją odczuwać aby pojąć prawdy oblicze, przeniknąć zasłony ciemności by ujrzeć światło prawdy. Ana Anilalah Eu-lalia
***
Muzyka świerszczy.
Muzyka świerszczy:
„“Anielski chór świerszczy”. Ja nazwałbym je mianem “kosmicznej muzyki”, bo jakoś pierwsze
skojarzenie miałem z przemieszczaniem się pośród gwiazd i mgławic. Nagranie składa się z dwóch
ścieżek:
– jedna to dźwięki świerszczy jakie znamy z polskich łąk
– druga to te same odgłosy świerszczy, ale spowolnione tak, aby dopasować je do długości
ludzkiego życia (czyli ta druga ścieżka dźwiękowa została spowolniona kilkadziesiąt czy nawet
kilkaset razy, jak mi się wydaje)” z http://davidicke.pl/…/kosmiczna-muzyka-swierszczy-t12033.ht…

Zapisz

Nad Wisłą – wycieczka rowerowa

fotanna, bulwary, kraina ma rz Wyprawa rowerow Wa-wa 012

wieżowce, liście Wyprawa rowerow Wa-wa 002

Wycieczka, piękną częścią nadwiślańską, reszty nie ujęłam, może kiedyś więcej samego miasta dotknę głębszym wejrzeniem aparatu. Bajeczne rozmazane miasto i ta bliskość tego, co widzę przed sobą. Te barwy, smakowite rośliny, trawy i drzewa z rzeką w tle widoki ostre i zamglone, rozmazane są kontrastem który oddaje mnie samą. Ne muszę mieć dowodów by wiedzieć.
Mimo że odczuwałam gęstość od rana, jakiś rodzaj poirytowania udało mi osiągnąć harmonię na koniec dnia. Z bardzo niespokojnych snów nie zapamiętałam nic ale miałam sen z równaniem matematycznym. Chciałam poznać, jak rozwiązać równanie, tak proste a jednak nietypowe. Kiedy męski głos rozpoczął tłumaczenie obudziłam się do życia. I na koniec dnia pomyślałam, że kocham wyższą boską matematykę, choć nie jestem z niej orłem na co dzień. Ana🙂 

widok, wieżowce, liście Wyprawa rowerow Wa-wa 014 widok, wieżowce, Wyprawa rowerow Wa-wa 008 wieżowce, liście ziel Wyprawa rowerow Wa-wa 001 żurawie, liście wisła Wyprawa rowerow Wa-wa 006

liście, żurawie, Wyprawa rowerow Wa-wa 007

Zapisz

Widoki ze snu

Bo czasem kiedy coś wydaje się byt przerażające, wzbudza zbyt wiele bólu albo wzbudza zbyt wielki lęk trzeba wyjść temu na przeciw. Bo noc miasta otula szafirem i prowadzi przez noc do dnia w którym ze szczytu odwagi spoglądać mogę na przebytą drogę która zapiera dech w piersi swymi widokami. A ja nadal swoim krokiem podążam po ścieżce życia z odmienionym spojrzeniem na to, co mnie spotyka i jak patrzeć poza zasłony prawdzie w oczy.
Anilalah Eu-lalia 24.06.2015
Inspiracja obrazami ze snu.

widok, góry woda t wieżowce noc

Zapisz

Zapisz

Dom- droga do prze-życia

pałac kultury we mgle 8376
Warszawa 07.03.2015

Mieszkam na Białołęce daleko za centrum Warszawy, gdzie nawet jeszcze mogę znaleźć dzikie miejsca- ugory i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa. Jednak bywają chwile gdy wpadam do miasta. Tego dnia wybrałam się na giełdę minerałów ale najpierw zauroczyła mnie mgła. Lubię spoglądać na wieżowce osnute mgłą. Miasto wydaje się być wtedy takie tajemnicze i wprowadza mnie w inny nastrój pełen tajemnic ze świata fantastyki. Lubię sobie pomarzyć o takich niesamowitych przygodach, poodkrywać świat inaczej niż zwykle. Bo osnute mgłą miasto zmniejsza swoje gabaryty i nie można dojrzeć szczytów wieżowców więc wydają się takie nierealne, może opuszczone.

Kiedyś- wiele lat temu-  miałam taki sen że wędrowałam takim miastem bez życia szukając w oknach kogokolwiek. To był najstraszniejszy ze snów- a miałam różne i wiele. Wtedy byłam przerażona tym uczuciem pustki, pewnie u mnie wynikało to z poczucia nieukojnej traumatycznej rozłąki i niemożności zniesienia odrzucenia. Tak też wgląda zamknięcie się w sobie, kiedy żyje za własnymi bramami więzienia samotności i oddzielenia bo ludzie i świat wydają się zbyt obcy. I droga do bliskości wydaje się nie do przebycia.I na końcu miasta, gdzie zniknęły ruiny był diabeł, na widok którego nawet się ucieszyłam, byłam wtedy bez lęku żadnego. Zmagałam się z nim i żadne z nas nie wygrało. On zniknął nagle i zachwiałam się. No jak to? Jak mógł mnie tak zostawić?!! Poczułam rozczarowanie i niedosyt i załamanie i słabość. Bo tak bardzo chciałam wygrać, byłam taka silna, byłam taka mocna. Lecz siła i moc płynęła nie tej przestrzeni co trzeba, była kulą-bombą z wściekłością, władzą, walką, pożądaniem ego, bólem, lękiem, rozłąką, odrzuceniem, słabością, niemocą, żalem, zazdrością, zawiścią, przerażeniem,   itd. Były wszystkim, co nie płynęło z miłości lecz z ego. Usłyszałam, że jeszcze wróci skubany 😉

radunia, droga słońce promienie kolorow  071

Wrócił nawet nie wiem kiedy i jeszcze raz przeszłam to puste miasto samotnie ale w realu, krok po kroku wypełniając każdy dom życiem i ucząc się troski, zaufania, cierpliwości, pokory płynącej z miłości, bliskości… przeszłam by się narodzić i świat naradzać nowy w sobie. Początek mej nowej ścieżki rodził się w bólach, ale z każdym krokiem odnajdywałam coraz więcej radości i lekkości w tym, właściwy punt widzenia sprawy. Nowa ścieżka-  idę nią więc, poznaję ją z ekscytacją podróżnika który chce odkrywać świat już bez zakrywania. Pozwalam więc sobie coraz częściej płakać i smutkowi się przyglądam gdy jest i złości gdy się pojawi- pozwalam im się do końca wypowiedzieć, inaczej się nie da. Mniej krytykuję za błędy lecz i odwagi do ich popełniania sobie nie odmawiam i naprawy błędów jak umiem. Przyjmuję siebie, gdy chwile nie-kochania przychodzą i wtedy rozmawiam ze sobą, słucham skąd to się wzięło. Otulam w ciszy z miłością i razem uczę się sztuki humoru od dzieci. Przyglądam się światu i sobie zarazem, jak świat do minie mówi i jak to przyjmować i w sobie zmieniać.

słońce niebo chmury, most warszwa  15.52.02

„Dom- droga do prze- życia”

Pustka nie- życia jest drogą do prze-życia.

A jednak można przejść boso ten dystans,

każdym krokiem niosąc pokój wytrwale,

każdej napotkanej emocji i doświadczeniu,

które przybywa dla uzdrowienia każdej mnie

czekającej na światło jaśniejące w oknie.

Bo dla serca to jest jeden impuls Miłości

a dla umysłu to była wieczność cierpienia.

Moc daje każde uderzenie serca

a każdy oddech, to powrót do swego łona.

I tak zmniejszałam ten dystans

między mną a Domem we mnie żywym.

12.03.2015

niebo kwiat chumry, strzała, znak  002

„Dom– miłość „

Mój Dom staje się Krainą Marzeń Serca

Która ożyła zakwitając tym, co wymarzyłam sobie,

I tym, co przemieniłam w sobie i tym, co odkryłam w sobie.

Jak przekuć diabelski strach w odwagę

I poznanie swej mocy- mocy woli.

Jak rodzi się wiara i jak buduje zaufanie,

Jak uczę się troski, łagodności i zezwalam na  bliskość.

Jak stać w swej prawdzie i jak być miłością w sobie samej.

Każde me ciało to jeden dom

nie tylko duszy ale i Ducha teraz.

Ten Dom się staje, on się dzieje tym czym żyję

lecz jądro jego- oaza miłości bez niczego,

Impulsem serca dźwięcząca i każdym oddechem dotknięta.

12.03. 2015

biały kwiat wiosenny, wnętrze, ciemiernik  8409
Wiosenny ciemiernik

 

Bursztynowe światło zachodzącego słońca

park bórdnowsk, drzewa, cienie słoneczne wzorki  080

Słońce maluje swoje wzorki kiedy jeszcze świeci jasno ale zbliża się ku horyzontowi i kładzie swoje światło coraz niżej… to taki moment kiedy światło słońca ma bardzo przyjemną, nasyconą zaczarowaną magią barwę bez ostrości a z głębią.

park bórdnowski, drzewa i słońce, wieżowiec balskiem dwa s ł092

Wtedy czuję że jestem w zaczarowanej Krainie i wtedy mogę odnaleźć coś cennego…

… uwielbiam być na łonie przyrody w takim czasie, wyciszyć się bo tak mnie nastraja ta chwila.

park bródnowski, cienie światło , zachód słońca  084

park bórdnowsk, widok na ścieżkę u drzewa dąb słneczny  059

Ana , drzewo dąb słoneczny, całuję przytulam, park bórdnowsk066

Biorę głębokie  oddechy a wraz z wdechem wpływa to bursztynowe światło do mego ciała, każdej komórki, atomu i przestrzeni między atomami… moja dusza się raduje a nadzieja sama się pokazuje z najlepszej strony bo z każdym wdechem wypełniam się bursztynowym światłem Słońca a on daje ciepło sercu, łączy z duszą, rozpala moje solarne słońce i rozgrzewa każde zimne, smutne miejsce… wtedy oglądam świat innymi oczami i cienie są takie słoneczne i można się z nimi zaprzyjaźnić :).

park bórdnowski, drzewa i słoneczne cienie  081

A kolorowe liście drzew nabierają mocy, barwy stają się bardziej nasycone i odmieniają swe oblicze stając się bardzo ożywione niczym zaczarowane,  bardziej tajemnicze i wyłaniają się ogniste kolory, wołają: Zobacz jakie życie jest piękne, zachwycające…

Drzewo korona kolorowe jak ogień liście, jesień  042

park bórdnowsk, grzewo liście kolorowe, jesień  039

… możesz pomyśleć o dniu który minął, wlać w każdą sekundę minionego dnia bursztynowe światło oświetlające wspomnienia, przenikające nasze refleksje i przemyślenia bo to już wyciszenia czas, zebrania myśli nad tym co mija i co poprowadzi ku wieczorowi już bez słońca.

park bórdnowsk, liście żółte, jesień 050  park bórdnowsk, liście żółte zielone , jesień  049

liście kolorowe, jesień, park bórnowski  072

park bórdnowsk, liście żółte zielone, jesień  046

park bórdnowsk, drzewo liście kolorowe, jesień  041

park bórdnowsk, liście żółote zielone, jesień 047

drzewko, liście kolorowe, jesień  035

park bórdnowsk, krzaki liście fioletowe, słońce jesień  077 park bórdnowsk, drzewa ze słońcem i koloami liście  045

park bórdnowsk, liście żółte, wiodok, drzewo  056

park bórdnowsk, igiełki modrzewia, drzewo jesień  055

park bórdnowsk, liście żółte, jesień   057

park bródnowski , drzewa i cienie światło słońcA WZORKI  079

Świnoujście- zaczarownane podóże z Przyjaciółmi

Świnoujście, minerał agat zielony, 001

Agatowe Zielone Słoneczko z nad morza w Świnoujściu, wybraliśmy z Natanielem. Ta kulistość łączy mi się z Kolistą chmurką z halo słonecznym .

karta wóżek, podróż happy  001

To był bardzo twórczy czas gdzie życie

przeplatało się z niezwykłymi doświadczeniami

a baśniowa aura była wciąż obecna

chociażby dzięki bajkom dla dzieci

o które te wciąż prosiły

a z czasem okazały się przesłaniem

dla całej niesamowitej podróży

gdzie Arkona była ukoronowaniem

i jak mówi Nataniel bawiąc się

jest OTWARTA i jego myśl

tam wciąż biegnie

a słonko temu przyklaskuje

i swoje flary śle.

plaża, świnoujście, woda morze fale piasek  043

Szum umysłu stopniowo cichł na rzecz szumu fal kołysanych wiatrem nieustannie dopływających do brzegu… fale śpiewały swą melodię o morzu dźwięcząc już niemal we mnie a chłodny wiatr owiewał zabierając ze sobą wszystkie smutki… kołysana rytmem morza wsłuchiwałam się w siebie aż piasek w końcu przemawiał- no chodź pobawimy się :). Więc przez piasek wyrażałam swoje odczucia budując w nim z dziećmi. Tęskniłam najbardziej za szumem fal i przestrzenią na plaży i tak było.

morze świnoujście, fale, piasek  046

Zasłuchana w szum fal pozwalałam przepływać myślom, emocjom, uczuciom… koiły mnie, głaskały wszystko we mnie niczym wytrawny masażysta odprężając i relaksując każdą komórkę ciała. Szum fal i wiatr nad morzem są dla mnie milsze niż upały.

morze, niebo, chmury, fale, świnouj 042

Piasek który pozwala tworzyć i odczuwać radość, prawdziwy przyjaciel na plaży

  świnoujście, plaża, woda morze fale 034 plaża, piasek, ptak, mewa świnoujście  005 plaża, świnoujście, piaskowa budowla  018 Nati, plaża, świnoujście, zabawa kopanie  051  Nati, plaża, świnoujście 051

Morze i mój cień

Rodzisz się u mych stóp 

 Objawiasz w świetle słońca

bo bez światła nie ma cienia

A ja pokochałam swój cień

i zaprosiłam do swego życia

przestałam odrzucać

zatrudniając jako opiekuna

Pomaga przechodzić mroczne chwile

wychodzić z mroków najgorszych

ku światłu prowadzi

W oceanie emocji pomaga się odnaleźć

łagodząc wzburzone fale

i przemieniając  emocje w uczucia

Sztormy są czasem niezbędne

i trzeba mieć przyjaciela który zna te rewiry

pomoże je przejść  bym mogła   rozpuść miłością

wszelkie blizny, rany które zamiotłam pod dywan

woda pomoże obmyć, oczyścić i rozpuścić

wszelkie cienie skryte w cieniu

A cień zawsze prowadzi do światła

zawsze objawia się w świetle

Więc

Witaj Światło Witaj Cieniu

na ścieżce mej

tym razem w morzu z piaskiem

i choć  rozpływasz się 

ponad sercem nad głową

Jesteś obecny

w równowadze

Rodzisz się u mych stóp

Objawiasz w świetle słońca

 

woda morze, plaża świnoujście , cień stopy Ja Ana  029

Morze i stopy

Stopy Stopy co niosą po tej ziemi

przez całe prawie życie

ile wysiłku wkładałam

by zrobić ten pierwszy krok

a potem samo idzie

zapominam potem o stopach

co przez świat mnie niosą

a teraz mam dla nich tyle szacunku

i nawet do nich mówię

zwracam się jak do przyjaciół

z wdzięcznością za każdy krok

uczyniony na tej ziemi

nawet jeśli prowadził do bólu i tragedii

ale jakże często ku wspaniałym chwilom

a wszystko dziś razem wzięte tyle mądrości daje

ah gdzie one czasem mnie niosły

ku skałom wysokim, przez lasy

gdzie jako dziecko czułam się jak w domu

przemierzałam leśne krainy

a wyobraźnia kwitła w samotności

spotykałam potoczki i źródełka

gdzie stópki moczyłam chłodząc je

i obmywając z wszelkiego brudu

woda niosła ukojenie stopom

które po chwili znowu gdzieś wędrowały

Dziś zapraszam swe stopy

by mnie niosły przez życie

 że będę częściej z Wami rozmawiać

częściej się pytać o zdanie

by znowu mnie powadziły

w niezwykłe miejsca

Stopy Stopy co niosą po tej ziemi

morze, świnoujście, nogi moje w wodzie,  024

Horyzont morza i nieba

świnoujście, widok, morze woda , niebo 002

Linia horyzontu

Niebo łączy się z bezkresnym  morzem

gdzie linia horyzontu jest tak daleko

a jednocześnie wydaje się być blisko

jakby we mnie samej wszelkie granice

były możliwe do przybliżenia i przekroczenia

ale najciekawsza może być eksploracja

własnych niepoznanych jeszcze granic

między własnym oceanem wody i niebem

jestem sobie w linii granicy

a ona okazuje się nie być  jest już linią

jestem w niej a tu tyle się łączy

jestem w niej a tam jest tyle pomiędzy

 wszystko się w niej przenika

 granice są już nie tak wyraźne

 światy się przenikają niezmiennie

warto więc pomyślałam odkrywać

tajemnice linii horyzontów

widok, plaża, morze, niebo, świnoujście 049

Niebo z chmurami

świnoujście, niebo, chmury, obłok postać 055

Bajeczne widoczki

ukazują wspaniały świat 

z wieloma obrazkami

do oglądania oczkami

więc bawię się radośnie

z wyobraźnią i niebem od lat

i nigdy mi się to nie nudzi

zawsze odkrywając coś nowego

świnoujście, niebo, chmury,  054 niebo, litera V, aniołek, chmury  065 niebo, chmury, kołyska ,ptak  094 niebo, chmura usta oko, świno  064 Świnoujście, plaża, morze woda , niebo, widok  010

Halo czowe

Tęczowe halo na  niebie w wielu odsłonach…

zaczęło się od chmur a skończyło na słoneczku gdzie wciąż obecna była tęcza…

podobne  halo spotkałam w Arkonie .

niebo, tęcza, chmury, koło twarz  058

Zauroczyła mnie  twarz w chmurce okrągłej niczym słoneczko…

niezwykłe w niej oczy ujęły moje serce…

w niej   Obecność Przyjaznej Istoty…

❤ ❤ ❤

niebo, halo tęcza, chmury, świnoujście  060

Ta kolista chmurka z oczami  łączy mi się z Zielonym agatowym kołem

świnoujście , halo słoneczne tęcza, niebo, chmury  073

Chmurki znikają coraz bardziej słonko odsłaniają  a Tęczowe halo wciąż jest

niebo, słońce, tęcza, chmury, świno 080

Słońce z tęczowym halo , moja gwiazda najcudowniejsza i najukochańsza

niebo, słońce, tęcza halo słońca 089

Kwiaty   w   Świnoujściu

kwiaty, róża, liście zielone, świnoujście 017 kwiaty, róża krople wody, świnoujście 011 kwiaty, nagietek, pomar, krople wody  051

kwiaty, świnoujście, malwa, bordo, krople wody  035 kwiaty, świnoujście, malwa róż, krople wody  038 kwiaty, świnoujście, malwa czerwona , krople wody  033

kwiaty chaber, owad nieb 096 kwiaty, fiolet jagodow, krople wody  007 kwiaty, fiolet, trawy ziel, krople wody  043

Zieleń szmaragdu noszona na sercu

minerały, szmaragd, zielony 003

Zielone Świnoujście

świnoujście, park, las , drzewa  091 świnoujście, park, las, ekipa  104

świnoujście, las , drzewa  037

świnoujście, wieża 095

róża, krople, miasto, słońce,  015

świnoujście, prom, Ja ANa Nati, dzieci 009

Jestem różą gdzie miłość

cieszy się obecnością radości

gdzie serce się otworzyło

odważnie zmierzyło z losem

z wieloma smutkami serca

by pozwolić żyć swemu pięknu

bez uśmiercania siebie samej

z odwagą więc zaufałam

temu co mnie prowadziło

choć dziwiłam się nie raz

co ja robię tu

a jednak cieszę się

że byłam tu

Jestem różą gdzie miłość

cieszy się obecnością radości

kwiaty, róża, pomarańcz, czerw 008

Opowieść zaczęła się od słońca a kobiecością została natchniona

Opowieść zaczęła się od słońca a kobiecością została natchniona

Słońce i niebo niezmiennie zachwyca i zaskakuje

Słońce z chmurami niezwykłe czasem tworzą obrazy…

barwy bywają żółte jasne i ciemne, złotawe i różowe jasne i ciemne prawie jak magenta ale czerwienie też są a fiolety naprawdę też można dostrzec

Te trzy zdjęcia są z dzisiaj ( 02.01.2014) i skojarzyły mi się z górami a w nich jaśniejący świetlisty dysk, znak dla wędrujących poszukiwaczy źródła światła w sobie ( Białołęka)

Słońce, za chmurami, niebo, zachód zomowy003

2014-01-02 Słońce i niebo Warsow 007

Słońce, zachód, chmury i niebo niezwykłe

Innym wręcz spektaklem było Kosmiczne Niebo, tak to odczułam w sercu , jakby kosmos się do mnie uśmiechnął ( Białołęka)

Zachód słońca, kosmiczne niebo, chmury  009

zachód słońca, niebo, chmury, kosmiczne  011

Zachód słońca, kosmiczne niebo, chmury,  017

zachód słońca, chmury, niebo  013

Niebo bywa mocno różowe jak Miłość…

To zdjęcie nieba z drzewem jest szczególne, odzwierciedla niezwykłe spotkanie podczas którego poczucie bliskości było niemal namacalne i w sercu i w powietrzu ❤

zachód słońca, niebo, chmury, drzewo  025

 

 

Falujące chmurki tak szybko jak się pojawiły tak znikły ( z okna mieszkania Białołęka )

zachód słońca, niebo, chmury koronkowe  014

 

Mocno różowe już prawie czerwone ( Białołęka )

zachód słońca, z drogi, warszawa białołęka  015

Delikatność różowego nieba jest też zachwycająca i mocna w swej wymowie dla serca

Tu róż z fioletem się plecie

zachód słońca, niebo, chmury różowe  022

zachód słońca, grudzień, woda 00319

zachód słońca białołęka warszawa 18

Zjawiskowe spektakle nieba gdzie chmury tworzą wspaniałą sztukę… czasem patrzę i czuję w sercu taką chwilę nie nazywając jej bo nie jestem w stanie więc pozostaję w odczuwaniu w ciszy serca… to niebo nad Białołęką

zachód słońca, pełnia, warszawa Biał 023

zachód słońca, niebo, chmury, z dachu  055

zachód słońca, dach, chmury, niebo 001

Jedno niebo i  wiele ujęć (Białołęka)

zachód słońca, widok, drzewa, chmury, chmurki, niebo  051

zachód słońca, niebo, chmury,  050

zachód słońca, niebo, chmury,  042

zachód słońca, chmury, niebo, chmurki  044

Aniołeczki  pływające w wodzie nieba 😀

zachód słońca, chmurki, małe chmureczki  047

 

Roztańczona Kobieta 🙂

zachód słońca, chmury, postać z chmurki,  048

Pomarańcze piękne pomarańcze i fiolety też czasem

zachód słońca, niebi, chmury  023

niebo, chmury, kolory fiolet  119

Tu zabawiałam się  wzmacniając ten kolor, fioletowy bardzo kochany ❤

fioletowe niebo, chmury , niebo 032

Słońce i chmury stworzyły Oko

Piękne oko Kobiety z długimi rzęsami, ah cudowna kobiecość :*

zachód słońca, niebo, chmury, drzewa, warszawa 016

słońce , zachód, niebo, chmury  018

Spacer Białołęka

zachód słońca, chmury niebo żółte  086

zachód słońca, chmury niebo kolorowe a 088

zachód słońca. niebo chmury kolor żółty 089

Słońce ubrane w otoczenie chmur, drzew ( Białołęka )

zachód, słońce, drzewa, chmury, blask 022

zachód słońca, słońce, drzewa,  031

zachód słońca, słońce, drzewa  014

słońce niebo chmury ugór lemuria Warsow 014

zachód słońca, nad blokami z ulicy, słońce  010

zachód, słońce, chmury orange, drzewa widok  017

Słońce i niebo w podróży grudniowej jeszcze, jak przesłanie była ta podróż

Słońce za drzewami jak łuna (Dolny Śląsk )

zacgód słońca, drzewa lubków 003

Lubków, zachód słońca, drzewa  002

Słońce uchwycone jeszcze w gałęzie kochanego drzewa Grimwalda (Dąb  po prawej ), to tysiącletnie drzewo o wielkiej mądrości i miłości. Bardzo było to wzruszające spotkanie, przypomniał mi obraz niegdyś przekazany ze słońcem… i zaproponował bym zabrała ze sobą kawałek jego kory i podpowiedział żebym na ziemi szukała. A że inne drzewa stoją kawałek od niego miałam pewność, że podnoszę z ziemi jego część jeszcze nie wiem po co ale to nie ma znaczenia. Po lewej najbliżej więc największe na zdjęciu to drzewo Mądry ( Dąb a za nim czego nie widać są trzy inne dęby Bramina i Bramin i Celeste, razem tworzą kołyskę do medytacji… kiedyś zabrały mnie w podróż po wodach pod nimi i pragnęły oczyszczenia jakiegoś miejsca które zaszło rdzą… spotkałam tam rycerza który siedział a miecz jego był wbity w ziemią… opierał się na nim zastygły w zamyśleniu czekający na coś, jeszcze nie wiem na co ale jak zwykle wszystko ma swój czas i miejsce i wyjaśni się we właściwym momencie.

drzewa grimwald i mądry i słońce , widok  034

Nasze pożegnanie było jak nigdy wzruszające… stałam w oddali obejmując miłością cały ten zakątek i wysyłałam miłość do całego żyjącego tam stworzenia… czułam jak w me otwarte serce wpływa oddźwięk z lasku- parku który obdarzyłam wielkim szacunkiem i miłością… nie mogłam opanować łez czując w sercu wszystkie te uczucia które wypełniały całą mnie, głęboka chwila… bywam tam tylko gościem ale zawsze jestem pełna wdzięczności za błogosławieństwo poznania tego laseczku- pareczku , tych pięknych drzew i ich dusz.

drzewa, mądry, grimwald, słońce widok  030

zachód słońca, lubków, drzewa, widok, niebo 052

Słońce oglądane przez puch roślinki która stworzyła poruszana wiatrem takie piękne ujęcie promieniejących okręgów… cudne okręgi jak na wodzie i jakież to kobiece.

 

rośliny, słońce i pyłek , białe i odblask kolor  007

Podróż bliżej gór i niebo pełne słońca które zamienia się w gwiazdę… tutaj widzę gwiazdę, tak odczuwam piękno jej istnienia głęboko w sobie, kocham gwiazdy.

widok,góry, chmury, słońce,   y 046

Mosty szczególnie te stare budzą we mnie piękne odczucia bajkowych podróży, przekraczania granic ponad podziałami, pokonywanie przeszkód przez budowanie porozumienia… mosty przenoszą mnie też do Krainy moich Marzeń, ta kraina jest niezwykle cenna bo pomaga mi w tajemniczy sposób realizować moje marzenia więc pozwalam sobie marzyć w sposób nieograniczony. Rok temu  przebudziła się ta siła a teraz uświadomiłam sobie jaką ma cudowną,balsamiczną moc dla mej duszy, w sercu budzi radość z prostoty tej metody i jej niewyobrażalnej mocy bo jest  jak efekt motyla gdzie muśnięcie skrzydeł wywołuje potężne zmiany w końcowym efekcie.

widok, most, słońce, góry 015

Góry, Sudety i niebo nad nimi jak opowieść … widoczność nie była daleka, było słońce i jasność lecz przysłaniały je chmury…

Przesłanie

„…z czasem przyszło do mnie że to przesłanie gór, żebym zwróciła oczy swe na to co blisko mnie jest… nie ważne jest tam, ważne co w sercu mam… nie ważne jest tam lecz co widzę tuż obok i żeby doceniać najbliższe otoczenie… ważne jest być w sobie bardziej niż kiedykolwiek i nad tym pracować i tego się trzymać nie odlatywać… wtedy choćby i ciemność gasiła światło a światło raziło to z ufnością podążać mogę drogą bo serce poprowadzi a jasność jego mądrych rad zawsze będzie miłująca ze wszech miar i łagodna jak balsam, wystarczy zaufać i wierzyć…  już nie ma odwrotu, już przekroczone bramy i trzeba iść naprzód rozpoznając Nowe coraz więcej Nowego i wcielać to w życie… ciało jest wszak stare jak stare są lata życia na ziemi ale już nie będzie ciężarem lecz wolnością jeśli Nowe w życie zaproszę i stanę się tym, objawię się z tym w życiu swym…”

widok z auta, góry, chmury 039

widok, góry, niebo, chmury,  047

widok, góry, niebo chmury 051

Lubawka, góry, niebo, widok, panorama  007

Słonko zamieniło się w głowę a chmury w unoszące się stworzyły skrzydła Anioła zrywające się do samodzielnego lotu , oddający się temu co do niego przychodzi .

chmury, niebo, słońce, l 016

Wciągnęły mnie te chmureczki , skojarzyły mi się z płatkami energetycznymi kwiatów które się łączą jak 4 żywioły… dosłownie stwarzają się z niczego a to co je łączy nie jest widoczne ale to ten piąty niezwykły tajemniczy scalający element…

 

niebo, chmury, kwiat  018

 

Góra św. Anny a nad nią błękit chociaż i z turkusiku tez coś ma :D… otwiera się nowa brama, nowe wejrzenie… jak oko i okiem dostrzec trzeba sens tego nieba  w sobie … ta góra jest mi bliska ponieważ przez lata chodziłam jej ścieżkami i oddawałam się samotnym rozmyślaniom i marzeniom i dziś błogosławię tę górę za jej dar obdarzania anielskimi skrzydłami… bardzo mi pomagała chociaż ja o tym nie wiedziałam ale odbierałam bo zawsze wracałam od niej pełna otuchy, ukojenia czując nadzieję w sercu a w ciele odnowienie ducha…

góra Anny, Lubawka, niebo, chmury,  002

Tak żegnały mnie góry i niebo pełne Miłości i Radości jakby róż zmieszał się z pomarańczem…

Lubawka, zachód słońca, niebo, góry, widok 002

Lubawka, zachó słońca, góry, panorama widok  003

A we wszystkim dostrzegam magię Kobiecości

❤ ❤ ❤

 

 

 

 

 

 

Warszawa… spotkania zwyczajnie niezwyczajne… wróbelki i nie tylko…

Oczekując na spotkanie siedziałam sobie w tym a nie innym miejscu, bo nie zauważyłam wiadomości że Iza się spóźni… najpierw patrzyłam na ulicę i obserwowałam ruch uliczny, jego zmienność… ludzie pojawiający się tłumnie gdy wysiadali ze środków lokomocji i auta, które musiały uważać na przechodniów… aż moja uwaga z czasem przeniosła się na inny tłumek i to dość gwarny :)…

starówka tamwaje 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 001

bardzo przyjemne było siedzieć w spokoju i ciszy bo tym samym  zaprosiłam wróbelki w moje pobliże, całą gromadę… okazały się bardzo rozćwierkane ale uważne, bo wiedziały kiedy sięgam po aparat i nie każdy dał się sfotografować… gromadziły się w okolicy zielonych krzewów, bo one dawały im schronienie… te małe ptaszki lubią być w gromadzie i lubią też towarzystwo czy ludzi czy innych zwierząt, chociażby bocianów i żyją w z nimi w zgodzie. Współistnieją z innymi i zachowują swoją indywidualność… świergotają gromadnie co wzmacnia dźwięk ich głosików tak, że stają się jednym pulsującym dźwiękiem pełnym radości niczym rozbawione szczęśliwe dzieci.  Ich głosiki wzbudzają we mnie te wszystkie pozytywne uczucia. Małe łobuziaki wiecznie w ruchu, ciągle coś  robią, czymś się zajmują, poszukują i są ciekawskie ale ostrożne. wróbelek 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 003 wrbelki 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 004 wróbelek 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 005

A to gromadka którą uchwyciłam przed blokiem kilka dni temu… cudne są słodziaki 🙂 ptaki skowronki 2013-06-25 Natura 001

Spotkanie z Izą było też podróżą przez czas i przestrzeń i kiedy siedziałyśmy w innym miejscu na powietrzu też wróbelki były i nawet dość odważnie przefrunęły nad naszymi głowami  bardzo blisko i bardzo szybko jakby nam chciały powiedzieć, żebyśmy zwróciły na nie uwagę i może jakieś okruszki jedzonka podały ale mu nie miałyśmy niestety 😀

Kiedy szłyśmy usiąść na powietrzu spotkałam zobaczyłam ciekawe wejście do kawiarni. wejście z lustrem 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 009

I tam powróciłyśmy później :D… ale najpierw był spacer i rozmowy… byłyśmy tu i byłyśmy też w innym świecie, czułyśmy jak się wzajemnie mieszają, jak przenikają nas, otaczają a jednak czułyśmy się z tym bardzo dobrze. Świat wokół nas dało się ująć okiem obiektywu ale tego co w nas i ten niewidzialny można tylko oddać słowem chociaż troszkę…

Pod tym drzewkiem płynęły słowa i u wruczucia i tu wróbelki do nas mówiły…

liście 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 012

liście 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 012

Pomiędzy uliczkami też szłyśmy w ciszy i spokoju bez tłumów słuchając siebie nawzajem, wymieniając myśli i odczucia…

uliczka starówka 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 017

ukiczka starówka 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 018

starówka 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 010

uliczka starówka 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 021

schody starówka 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 019

liscie starówka 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 020

I zaszłyśmy do miejsca które spotkałyśmy na początku… i to miejsce okazało się Nowo Otwarte właśnie – taki Początek Początku i to było niesamowite… cały czas było prowadzenie to się czuje nawet po spotkaniu niczym płynięcie z uczuciami w strumieniu światełka… Dziękuję

lustro i Ja 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 022

owoce i szfkwa 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 023

ja w lustrze 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 024

świeczka 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 028

świeczka i karty 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 025

świeczka 2013-06-28 Spotkanie z Izą STarówka 030