Ogrody Duszy sercem malowane Jestem Alchemikiem którego prowadzą odczucia serca a narzędziami pracy zamiast probówek są pióro, aparat ale przede wszystkim pędzel, farby i płótno gdzie mieszam kolory niczym energie i wydobywam nienazwane zjawiska na światło dzienne a one stają się zmianą we mnie, moją alchemią duszy. SERCE WIDZI za oczy, CZUJE I WIE.
Mojej duszy oczy są niebem też choć poszerzyły się do wielkości nieba i zlały w jedno oko 😉 😀 :* Pięknego czasu w te dni pełne ciepła<3
Otulenie Siebie
Dziś obejmuję się czułością i dotykam miejsc w sobie obolałych które mogę utulić. Promienieję łagodnością rozpływającą się we mnie jak balsam. Zaopiekuję się chwilą by stała się inspiracją każdej następnej wyrażonej myślą i przejawioną w słowie. Słowo nabierze mocy i niczym rzeźbiarz z pasją żarliwą stworzy swe dzieło wyrzeźbione w rzeczywistości mego świata czynem. Anilalah Eu-lalia 24.04.2015
Dokładnie 14 lutego tuż przed pięknym spotkaniem napisałam małą opowiastkę na konkursik „Bo jestem Kobietą” na stronie Kobieta Świadoma. Tego dnia miałam piękne spotkania i tuż przed wyjazdem spisałam co czułam tak od serca, bez zastanawiania się i kombinowania. To wielka przyjemność na nowo przeczytać swoje własne słowa. I zadziwiam się się wzruszona tym, co napisałam w chwili kiedy naprawdę przestałam się stresować, co mam napisać bo poczułam sercem temat. I popłynęło wartko strumyczkiem tak szybko że hej 😀 i to dokładnie 14 lutego. A teraz powróciło w dniu moich urodzin- wysłałam je mailem więc nikt nie wiedział kim jestem i nie znał dnia moim urodzin- zwiastun oczekuj nieoczekiwanego 🙂 . Jestem Wdzięczna za możliwość uczestniczenia w tym konkursie, bo dał mi wiele do myślenia. I Uli – Dziękuję- bo to Ty mi o nim powiedziałaś- Dziękuję<3 bo zostałam wyróżniona oczywiście 😀 😉 :*
„Bo jestem Kobietą która odkryła swoją kobiecość na nowo, a trwało to ponad 40 lat. Kiedy zostałam matką nauczyłam się kochać bezwarunkowo, moje serce się otworzyło na dawanie i przyjmowanie. Kiedy jestem z ukochanym otwieram się na bliskość intymną, na obecność innego człowieka w sercu i ciele. Kiedy zaczęłam malować obrazy zaczęła się zmieniać moja kobiecość, przyszło twórcze i kreatywne wyrażanie tego, co przesyła serce, wyobraźnia i fantazja, poczułam z czasem większą wolność jako kobieta. Przebywanie w naturze z drzewami i kwiatami sprawiło że zakochałam się w sobie, tak to wydaje się niemożliwe ale jest możliwe. Bo robiąc zdjęcia kieruję się intuicją a ona mieszka w sercu. Zaglądałam oczyma duszy w kwiaty i drzewa a one odpowiadały że miłość wraca, miłość nigdy nie znika, ona jest zawsze w moim sercu. Więc czas było przestać się bać ludzi kochać ale najbardziej czas było zacząć Kochać siebie, taką jaką jestem. A co kocham najbardziej? Swoje Serce pełne wrażliwości,delikatności, intuicji. Stąd mam wgląd w cały swój świat. Do serca płynie wszystko aby przemienione wypłynęło ze mnie z miłością. Serce przemienia smutek w radość, stąd zaczynam podróże po świecie i wymiarach, przez serce płyną obrazy z wyobraźni słane, tu zagląda dusza, tu mieszkam Ja w swojej Krainie Marzeń Serca. Tu jest świątynia miłości, wrażliwości i pasji tworzenia życia bo Jestem Kobietą z wielkim sercem. ” Anetta Anilalah Eu-alia 14.02.2015
Zawieszone spijamy jak kolibry
ambrozję miłości z jednego źródła
Połączone na wieczność wolnością miłości
Która nigdy nie przemija a zawsze odżywa
W bezkresie boskiego serca, pamięci duszy.
Siostrzane dusze, co się odnalazły,
mogą jako kobiety, w tych ciałach
Pofrunąć ponad wodami z Duchem
Ku nowemu światu w iście kobiecym stylu.
Są chwile kiedy już jest smutno, kiedy marzy się radość… kiedy poszukuje się życia wokół, szczególnie tam gdzie jest martwota. Kiedy jednak znajduje maleńką oznakę życia to słońce promyczkiem przyświeci tak, że chce się wspominać już tylko tę chwilę… robi się lżej na duszy, tak spokojniej, kiedy czuje się oddech anioła tuż przy sobie. Anilalah Eu-lalia 23.02.2015
Już wiosną czuć, kiedy dotykam młode igiełki świerku a one pozostawiają delikatny zapach żywicy na mych dłoniach. Zanurzona w dłoniach twarz oddycha tym zapachem nowego życia, całą sobą się w nim zanurzam zapominając o otaczającym zimowym, smutnym jeszcze świecie. Anilalah Eu-lalia 23.02.2015
Zaskakujące kolory ubarwiające krzaczki sprawiły wielką przyjemność tej zimy, która jeszcze trwa lecz coraz bliżej wiosny czas :)) Pięknych i Zaskakujących Oznak Wiosny Życzę Każdemu czy w przyrodzie czy we własnym Sercu będą Odnalezione
Myśl o poranku w budzącym się dniu w zdjęciu się zawarła… o poranku uchwycona, gdy szron jeszcze trwał na roślinach ale słońce dziś takie złote, takie balsamiczne i rozpływające się we mnie tą złocistością. Anilalah Eu-lalia 13.02.2015
Tyle pięknej złocistości i bieli w porannym słońcu i roślinach, które wiatr w słońcu kołysze aby pozbyć się tego co ciąży. I stać się elastycznym, jak rośliny bujane na wietrze, niczym umysł, z którego odchodzi przywiązanie do rzeczy ale pozostaje połączenie w Duchem, który otula w tańcu na wietrze nasze życie. Anilalah Eu-lalia 16.02.2015
Obejrzałam na szybko ten filmik i wiele miałam odczuć, nauka coraz bardziej zbliża się do odkrywania prawd duchowych.
Ale ja miałam takie skojarzenie, odczucie i popłynęłam z tym odprowadzając Natka do szkoły i jadąc na wycieczkę rowerową ku słońcu do lasu 😀 Moja wyobraźnia z fantazją, marzeniami i słońcem tak się ze mną bawią:
Że każdy mój atom, to z czego siebie powiłam to taki mały wszechświat a w nim jest zawsze słońce centralne i wiele galaktyk i żyć… w każdym tym niewidocznym atomie tkwi siła w każdej najmniejszej drobince właśnie, siła potężna światła… a teraz każdy z tych okrągłych atomów z których jestem stworzona niech rozszczepi światło- nooo światłem się stanę jednym ze stwórcą 🙂 … ale póki co one gadają, bąble niezwykłych wszechświatów mają wiele do powiedzenia, wiele do przekazania aby czynić swą misję na ziemi teraz… zachwyca mnie ta myśl, raduję niezmiernie że mam tyle w sobie kochanych bąbelków które mogę poznać, z którymi mogę mieć przygody, zaglądać do nich, poznawać na nowo, podróżować świadomością i od których mogę się uczyć, czerpać inspirację, rozmawiać, wymieniać się energią i zmieniać aby pełnić służbę na Ziemi.
Niebo wczoraj dostarczyło widoku barw i stworzenia które mogło by być jeleniem albo łosiem z tymi rozłożystymi rogami skaczący wysoko z Aniołem nad nim lecącym i ręką wyciągniętą przed siebie- ręką od serca – ku przestrzeniom zmierzają razem, ku temu co tylko z pozoru dalekie było, każdy krok każdy, skok, lot bliżej domu prowadzi, do centrum ❤ . Anilalah Eu-lalia 15.01.2015
Słońce solarne którym Jestem współistnieje ze mną i wysyła swoje znaki kiedy energia plazmy z uwolnionego bąbla pokonuje czas przestrzeń by dopłynąć do ziemi wybranej, ciała mego, serca mego i duszy mej obdarowując swą mądrością 16.01.2015.
Niebo dziś uśmiechało się całe ze słońcem, chmurami i błękitem. Tak spoglądam na swoje własne słońce, na siebie którą Jam Jest Światłem Miłości jak każdy. Miłuję Wielbię Dziękuję tej Jasności, Promienności, Piękności która może wzrastać na chwałę Miłości. Anilalah Eu-lalia 15.01.2015
Aniołek puchaty przesuwa na niebie puchate chmurki odsłaniając słońce i tworząc chmrukowe krajobrazy ❤